sobota, 28 kwietnia 2012

Cudowne orzeszki

Jakiś czas temu usłyszałam o ekologicznym sposobie na pranie, a że staram się nie nadużywać chemii w życiu codziennym zainteresowałam się tą sprawą. Zaczęłam od przygotowania ekologicznego płynu do zmywania z szarego mydła, sody oczyszczonej i olejku z drzewa herbacianego, ale niestety przesadziłam z olejkiem i mój płyn wylądował w koszu /zlewie/. Ale nie zniechęcajmy się !! Na stronie www.natura24.pl kupiłam indyjskie orzechy piorące i modliłam się, żeby nie był to nieudany zakup.


Pierwsze wrażenie po otwarciu paczki szczerze powiem nie były zbyt dobre, orzechy mają zapach octu, na szczęście zapach się wypłukuje i pranie pozostaje zupełnie bez zapachu. Natychmiast pobiegłam do domu, wrzuciłam parę łupinek do lnianego małego woreczka, który przyszedł w komplecie i wrzuciłam do bębna pralki.


Po godzinie wyjmując pranie byłam bardzo mile zaskoczona tym, że orzechy zdały egzamin, ale jak to ja pomyślałam sobie żeby nie cieszyć się zbyt szybko i dać im jeszcze kilka tygodni na sprawdzenie się w innej roli. Od tego momentu właściwie nie piorę w niczym innym (tylko białe rzeczy w "normalnym" płynie, ponieważ orzechy mogą lekko zażółcać białe rzeczy).


Kolejnym sprawdzianem dla orzechów a właściwie łupin było stworzenie płynu do czyszczenia okien, luster /sprzątania/. Tutaj też zaskoczenie.... to działa !!! I ostatni test w zmywarce - udało się, naczynia były tak czyste, że jak przejechałam palcem po talerzu to aż piszczał. Posiadają one jeszcze inne zastosowania których nie próbowałam ale myślę, że jak sprawdziły się w tych trzech to i w innych dadzą radę. Może kiedyś zrobię z niego szampon do włosów, płyn przeciw szkodnikom roślin lub płyn do czyszczenia biżuterii.
Jestem bardzo zadowolona z tej formy dbania o naszą planetę i nie zarzucania jej kolejnymi chemicznymi odpadami.
Przepisy:
Pranie w pralce: w małym lnianym woreczku umieść 5-7 łupin i wrzuć do bębna pralki, te same orzechy możesz wykorzystać 5-6 razy.
Płyn do sprzątania/Szampon/Płyn przeciw szkodnikom roślin: 8-10 łupin zagotować w 750ml wody, wystudzić, przelać przez gazę do butelki z atomizerem.
Płyn do czyszczenia biżuterii i przedmiotów metalowych:  2-3 łupiny namocz w 100-150ml gorącej wody. Namoczone skorupki pocieraj w ręce aż do wytworzenia piany. Nakładaj piana na biżuterię i  pocieraj ściereczką z mikrofibry, możesz też użyć starej szczoteczki do zębów.

 
A Wy jak dbacie o środowisko?
  

4 komentarze:

  1. Znan znam i od dawna stosuję :) Mega wydajność.

    OdpowiedzUsuń
  2. A to białych nie pierzesz w tym? A ja byłam ciekawa, czy brudne skarpety się dopiorą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm białe rzeczy moga zmienić kolor na żółtawy :( wiec z białym bym nie ryzykowala, mocno zabrudzone skarpety tez moga miec problem, ale trzeba probowac, wszytsko zależy od stopnia ubłocenia :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz.
Jednocześnie proszę o nie reklamowanie blogów i innych internetowych produktów :)