Jakiś czas temu usłyszałam o ekologicznym sposobie na
pranie, a że staram się nie nadużywać chemii w życiu codziennym zainteresowałam
się tą sprawą. Zaczęłam od przygotowania ekologicznego płynu do zmywania z
szarego mydła, sody oczyszczonej i olejku z drzewa herbacianego, ale niestety
przesadziłam z olejkiem i mój płyn wylądował w koszu /zlewie/. Ale nie zniechęcajmy
się !! Na stronie www.natura24.pl kupiłam indyjskie orzechy piorące i modliłam
się, żeby nie był to nieudany zakup.
Pierwsze wrażenie po otwarciu paczki
szczerze powiem nie były zbyt dobre, orzechy mają zapach octu, na szczęście
zapach się wypłukuje i pranie pozostaje zupełnie bez zapachu. Natychmiast pobiegłam
do domu, wrzuciłam parę łupinek do lnianego małego woreczka, który przyszedł w
komplecie i wrzuciłam do bębna pralki.
Po godzinie wyjmując pranie byłam bardzo
mile zaskoczona tym, że orzechy zdały egzamin, ale jak to ja pomyślałam sobie
żeby nie cieszyć się zbyt szybko i dać im jeszcze kilka tygodni na sprawdzenie
się w innej roli. Od tego momentu właściwie nie piorę w niczym innym (tylko
białe rzeczy w "normalnym" płynie, ponieważ orzechy mogą lekko
zażółcać białe rzeczy).
Kolejnym sprawdzianem dla orzechów a właściwie łupin
było stworzenie płynu do czyszczenia okien, luster /sprzątania/. Tutaj też
zaskoczenie.... to działa !!! I ostatni test w zmywarce - udało się, naczynia
były tak czyste, że jak przejechałam palcem po talerzu to aż piszczał. Posiadają
one jeszcze inne zastosowania których nie próbowałam ale myślę, że jak
sprawdziły się w tych trzech to i w innych dadzą radę. Może kiedyś zrobię z
niego szampon do włosów, płyn przeciw szkodnikom roślin lub płyn do czyszczenia
biżuterii.
Jestem bardzo zadowolona z tej formy dbania o naszą planetę
i nie zarzucania jej kolejnymi chemicznymi odpadami.
Przepisy:
Pranie w pralce: w małym lnianym woreczku umieść 5-7 łupin i wrzuć do bębna pralki, te same orzechy możesz wykorzystać 5-6 razy.
Pranie w pralce: w małym lnianym woreczku umieść 5-7 łupin i wrzuć do bębna pralki, te same orzechy możesz wykorzystać 5-6 razy.
Płyn do sprzątania/Szampon/Płyn
przeciw szkodnikom roślin: 8-10 łupin zagotować w 750ml wody, wystudzić,
przelać przez gazę do butelki z atomizerem.
Płyn do czyszczenia
biżuterii i przedmiotów metalowych: 2-3
łupiny namocz w 100-150ml gorącej wody. Namoczone skorupki pocieraj w ręce aż
do wytworzenia piany. Nakładaj piana na biżuterię i pocieraj ściereczką z mikrofibry, możesz też
użyć starej szczoteczki do zębów.
A Wy jak dbacie o środowisko?
Znan znam i od dawna stosuję :) Mega wydajność.
OdpowiedzUsuńcud, miód i orzeszki :)
UsuńA to białych nie pierzesz w tym? A ja byłam ciekawa, czy brudne skarpety się dopiorą :)
OdpowiedzUsuńHmmm białe rzeczy moga zmienić kolor na żółtawy :( wiec z białym bym nie ryzykowala, mocno zabrudzone skarpety tez moga miec problem, ale trzeba probowac, wszytsko zależy od stopnia ubłocenia :)
Usuń